Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

I z tarczą, i na tarczy

13 marca 1995 | Gazeta | EK

Waldemar Pawlak nie będzie mógł już powiedzieć: Stronnictwo to ja.

I z tarczą, i na tarczy

Ewa K. Czaczkowska

Pozycja Waldemara Pawlaka w PSL, jako lidera Stronnictwa, jest niezachwiana, dopóki nie zacznie odnosić sukcesów premier Józef Oleksy. Niektórzy posłowie obawiają się, że za sukcesy nowego rządu, byłemu premierowi przyjdzie zapłacić na konwencji wyborczej, która zadecyduje, kto w imieniu PSL ubiegać się będzie o fotel prezydencki.

Sam przeciw sobie

Po 15-miesięcznym okresie rządzenia Waldemar Pawlak powraca do swojej poprzedniej roli: szefa partii i przewodniczącego Klubu Parlamentarnego PSL. -- Nie odchodzę z własnej inicjatywy, ale z własnej woli -- przyznał w Sejmie tuż przed odwołaniem rządu. Przez te kilkanaście miesięcy utracił przychylność ponad jednej trzeciej społeczeństwa (badania PBS) .

A jaka jest pozycja Waldemara Pawlaka, byłego premiera, we własnym ugrupowaniu? -- Taka, jak na kongresie, ale bez owacji i wstawania z miejsc -- odpowiadają najkrócej ludowi posłowie. Kongres potwierdził pozycję Waldemara Pawlaka w Stronnictwie, bo inaczej wówczas być nie mogło, co nie znaczy, podkreślają, że nic zmienić się nie może. Zmiany w przywództwie, jeśli w ogóle nastąpią, to najprawdopodobniej dopiero po upadku koalicji albo po wyborach prezydenckich;...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 427

Spis treści
Zamów abonament