Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kosztowny drobiazg

13 marca 1995 | Styl życia | MM

Kosztowny drobiazg

To stwierdzenie przede wszystkim kojarzy się z "czymś" od jubilera. Nielicznym tylko na myśl przychodzą zaraz brylanty za ciężkie miliony, bowiem jeszcze nie tak dawno mały pierścionek, czy wisiorek zyskiwał miano "kosztownego drobiazgu". Do wspomnień i anegdot przeszedł czas, gdy cieniutki pierścionek (mniejsza o jego urodę) z 14-karatowego złota był największym trofeum z podróży do ZSRR. Drobiazg ze złota i srebra przestał też być synonimem kosztowności.

Teraz, częściej mówi się o nim, kiedy przychodzi kupić w prezencie "coś" niezbyt drogiego. A zaczęła się właśnie wielka wiosenna inwazja popularnych imienin. Niebawem rozpoczną się komunie czyli wielkie żniwa dla jubilerów. Przed gablotami ze złotem isrebrem zainteresowanych jest więc niemal tylu, co w czasie gwiazdki.

Zatem wybieramy. Złoto nie poraża już...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 427

Spis treści
Zamów abonament