Może być mniej i drożej
Może być mniej i drożej
- Rozmowa na gorąco : Andrzej Pieczonka, konsul handlowy RP w Hongkongu
Polski import z Chin
Polscy importerzy tekstyliów z Chin, w tym firmy zlecające tam szycie odzieży, wciąż nie wiedzą, ile będą ich mogły sprowadzać po 1 maja 2004 r. Unia Europejska nie określiła jeszcze wielkości tegorocznego kontyngentu na import chińskich tekstyliów. Urzędnicy w Brukseli zapewniają, że powinno to nastąpić w ciągu 2 - 3 tygodni.
- Nie wiem, jak zaplanować tegoroczne dostaw odzieży. Wszystkiego nie da się kupić na zapas - narzeka Janusz Mitoraj prezes krakowskiej spółki CAM, jednego z większych krajowych importerów obuwia i odzieży z Chin. Od 1 maja, gdy Polska znajdzie się w Unii Europejskiej, zarówno CAM, jak też dziesiątki innych polskich firm obejmą unijne kontyngenty na chińskie tekstylia.
Wśród importerów są duże sieci odzieżowe jak Reserved, Top Secret i znani producenci bielizny (Atlantic, Key), którzy zlecają szycie swych kolekcji w Chinach. Dotychczas sprowadzali je bez ograniczeń.
Tymczasem Unia Europejska od 10 lat kontyngentami i licencjami dla importerów limituje ilość sprowadzanych z Chin tekstyliów, obuwia, porcelany, zastawy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta