Edukacja ludzi z Davos
Edukacja ludzi z Davos
ANDRZEJ WILK
Co roku w szwajcarskim mieście Davos około tysiąca osób uczestniczy w Światowym Forum Ekonomicznym. Są to biznesmeni, politycy, intelektualiści i dziennikarze. Najczęściej trafiają tam ludzie, którzy wcześniej przez odpowiednie wykształcenie i znajomość wielu kultur zostali przygotowani do działania nie tylko w swoim kraju, ale i na arenie międzynarodowej.
Jak pisał Samuel P. Huntington o ludziach z Davos "prawie wszyscy mają dyplomy uniwersyteckie z fizyki, nauk społecznych, biznesu lub prawa, pracują w sferze słów lub liczb (albo z jednymi i drugimi), płynnie posługują się językiem angielskim, zatrudniani są przez rządy, korporacje, uczelnie o szerokich kontaktach zagranicznych, często podróżują po świecie. Łączy ich wiara w indywidualizm, gospodarkę rynkową i demokrację, powszechna w kręgu cywilizacji zachodniej. Ludzie z Davos sprawują kontrolę nad wszystkimi instytucjami międzynarodowymi, rządzą w wielu państwach, kontrolują przeważającą część zasobów gospodarczych i militarnych".
"Światowa" edukacja
Przynależność do "kultury Davos" kształtują w znacznej mierze procesy i instytucje edukacyjne, a więc nauka w anglojęzycznych szkołach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta