Boom przyjdzie po 1 maja
Boom przyjdzie po 1 maja
Czy polskie drobiarstwo jest i czy będzie konkurencyjne na zagranicznych rynkach po przystąpieniu do UE, zdania są podzielone. Fermy powiązane z przetwórcami i handlem nie narzekają na ceny i zbyt. Lament słychać z mniejszych gospodarstw, funkcjonujących poza grupami producenckimi i bez umów kontraktacyjnych. Jeśli nie zmienią sposobu działania, ich szanse na rozwój spadną.
- W 2003 roku do Unii sprzedaliśmy prawie 70 tysięcy ton drobiu, a całość drobiowego eksportu wyniosła niemal 100 tysięcy ton i jest to poziom rekordowy. Na eksporcie nie tracili przetwórcy i zintegrowane fermy mające własny wylęg piskląt, ubojnie i długoterminowe umowy na sprzedaż...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta