Pogoda i telewizja
Koniec sezonu w narciarstwie alpejskim
Pogoda i telewizja
Sezon alpejski dobiegł końca w przewidzianym terminie. Było to trudne, ponieważ do rywalizacji narciarzy włączyła się natura i nie raz pokazała, że armatki śnieżne nie załatwiają wszystkiego.
Nawet Alberto Tomba ze swoją wystrzałową formą nie zatarł wrażenia, że tym sezonem rządziła pogoda. Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) początkowo próbowała walczyć. Trzymała się kalendarza i odwoływała imprezy w ostatniej chwili, przenosiła je tam, gdzie były odpowiednie warunki i chciała dojechać telewizja. Później plan zawodów układano coraz bardziej żywiołowo, ale było to jedyne wyjście, by cały cykl Pucharu Świata dojechał domety.
Największą niespodziankę natura sprawiła Hiszpanom. W jednym znajwyżej położonych ośrodków narciarskich w Europie, w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta