Konieczność czy zbytek
Konieczność czy zbytek
Po raz drugi w "Rzeczpospolitej"
PAWEŁ PUCHER, RADOSŁAW SKOWRON
Podsumować, porównać i sklasyfikować - rankingi usług prawniczych, w mniemaniu ich autorów na całym świecie, mają pomóc cywilizować rynek i stanowić narzędzie wyboru właściwego doradcy. Rzeczywistość nazwana, ujęta w tabele czy zaszufladkowana wydaje się prostsza do ogarnięcia i łatwiej się w niej poruszać.
Doświadczenia państw, w których obrót prawny od lat jest bardziej rozwinięty niż w Polsce, pokazują jak za kilka, kilkanaście lat wyglądać może polskie podwórko list i rankingów dotyczących obsługi prawnej.
Jak to się robi w Chicago?
W Stanach Zjednoczonych reklamowanie usług prawniczych to zasada. W konsekwencji rankingi to fragment sektora reklamy działalności prawniczej. Skoro bowiem zadaniem reklamy jest informowanie klientów i poszerzanie w społeczeństwie wiedzy o dostępie do prawnika, to listy oraz zestawienia najlepszych i największych mają właśnie tym celom służyć. Za Atlantykiem jednak rankingi i ich otoczka to już niemal odrębna dziedzina nauk prawniczych. Okazuje się, że mogą one dotyczyć niemal każdego aspektu usług prawnych.
Najbardziej prestiżowe są oczywiście rankingi największych kancelarii - tu za kryterium służy bądź liczba...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta