Śladem Grotowskiego w Nowym Jorku
- Teatr Pieśń Kozła
FOT. GRZEGORZ HAWAŁEJ
Teatr Pieśń Kozła był pierwszym wrocławskim zespołem teatralnym - po teatrze Jerzego Grotowskiego - który wystąpił w słynnym nowojorskim teatrze La Mama prowadzonym od ponad czterdziestu lat przez Ellen Stewart. W ciągu trzech tygodni kwietnia i maja pokazaliście tam piętnaście razy "Kroniki - obyczaj lamentacyjny". Jak spektakl został przyjęty?
Nowy Jork to dla nas dwa różne doświadczenia. To, jak zostały przyjęte "Kroniki", i jak my przyjęliśmy Nowy Jork, to dwie różne sprawy. W Europie jesteśmy odrobinę rozpieszczeni. Zarówno w Polsce, jak i w Europie mamy poczucie, że ludzie czekają na nasze występy. Wszędzie gramy dla pełnych sal. Do Nowego Jorku pojechaliśmy tak rozpieszczeni i od razu zderzyliśmy się z amerykańską rzeczywistością - dowiedzieliśmy się, że w ciągu naszego trzytygodniowego pobytu odbędzie się tam trzydzieści, a może czterdzieści premier teatralnych. Znaczy to, że jest kilkaset osób, które w tym samym czasie chcą ściągnąć do siebie recenzentów najpoważniejszych gazet, np. "The New York Times" i tygodnika "The Village Voice". A jedyne, co może skłonić widza w Nowym Jorku do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta