Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Lepper zaprzecza i sprawdza

29 czerwca 2004 | Kraj | RG

Czy Samoobrona finansowana jest z zagranicy?

Lepper zaprzecza i sprawdza

- Nie brałem pieniędzy od Jana Kobylańskiego, nigdy nie byłem w Urugwaju - zapewnia Andrzej Lepper po wczorajszym artykule w "Gazecie Wyborczej" o finansowaniu Samoobrony przez podejrzanego biznesmena polonijnego.

Gazeta napisała, że pieniądze od Jana Kobylańskiego dostają o. Tadeusz Rydzyk i Andrzej Lepper. Lepper miał być u Kobylańskiego w Urugwaju już cztery razy. Nie jest jasne co Kobylański robił w czasie wojny. "Gazeta" podaje, że według jednej z wersji w 1942 r. trafił na Pawiak, a następnie przeszedł przez kilka obozów koncentracyjnych.

Lepper utrzymuje, że widział się z nim raz - podczas spotkania w Senacie z przedstawicielami Polonii.

- Ja żadnych pieniędzy od nikogo nie dostałem, ani z Brazylii, ani z Urugwaju, ani Argentyny - mówi Lepper. Zapowiedział, że poprosi ABW o wyjaśnienie tej sprawy. RAD, PAP

Brak okładki

Wydanie: 3264

Spis treści
Zamów abonament