Niezadowolony obywatel sam oskarża
Niezadowolony obywatel sam oskarża
AGATA ŁUKASZEWICZ
Każdy, kto ma dowody i uważa, że prokurator uparcie, złośliwie i bezpodstawnie dwukrotnie umarza jego sprawę, może wnieść do sądu prywatny akt oskarżenia. Mimo że obywatele rzadko korzystają z tej możliwości, prawnicy twierdzą, że instytucja jest pożyteczna i potrzebna.
Usiłowanie zabójstwa, pobicie, kradzież z włamaniem, a nawet fizyczne znęcanie się nad członkami rodziny - to sprawy, w których do tej pory pojawiły się prywatne akty oskarżenia (art. 55 kodeksu postępowania karnego ). Składali je przekonani o swojej racji obywatele, których sprawę prokurator dwukrotnie umorzył. Jednak prywatne akty oskarżenia wnoszone przez pokrzywdzonych w ramach oskarżenia publicznego pojawiają się rzadko. Karniści twierdzą, że mimo wszystko...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta