Kino - premiery

źródło: Nieznane

Garfield **

USA, reż. Pete Hewitt, wyk. Marek Kondrat (głos Garfielda), Breckin Meyer, Jennifer Love Hewitt, Stephen Tobolowsky, Evan Arnold

Ten bezczelny rudy kot z nadwagą i o niezwykle wysokim mniemaniu o sobie zawojował niemal cały świat. Pokochaliśmy go za jego wady: uzurpację prawa do panowania nad wszystkimi, nadmierne przywiązanie do snu, lekceważenie ćwiczeń fizycznych, miłość do lenistwa i obżeranie się lasanią.

Wymyślony przez Jima Davisa Garfield od lat 70. ubiegłego wieku gości do dziś jako bohater krótkich obrazkowych historyjek na łamach setek gazet, milionów egzemplarzy komiksowych książek i animowanego serialu TV. Wreszcie doczekał się filmu kinowego, w którym jemu - postaci stworzonej mistrzowsko przez komputer - towarzyszą aktorzy i prawdziwe zwierzęta: psy, szczury, mysz. Niestety, nie był to najlepszy pomysł.

Siłą historyjek z kotem Garfieldem w roli głównej była zwięzłość, ironia, niekiedy szyderstwo i całkowity brak lukru. W "Garfieldzie" uwikłano rudego bohatera w schematyczną, duszoszczipatielną historyjkę o ratowaniu z łap telewizyjnego "miłośnika" zwierząt małego szczeniaka, którego nieopatrznie niezbyt rozgarnięty pan Garfielda wprowadził do domu. Początkowe sceny, gdy ów maluch swym pojawieniem się burzy całkowicie spokój Garfielda i jego...