Olin znajdzie się w rejestrze
- Gość "Rzeczpospolitej": Sztuka kompromisu
Kino Kosmos w Szczecinie ( 1959 r.) - jeden z najmłodszych zabytków
Fot. (c) MARCIN BIELECKI
Rangę zabytków zyskują budowle coraz młodsze - nawet z drugiej połowy XX wieku. Popularnością zaczynają cieszyć się obiekty do tej pory niedoceniane, kojarzone wyłącznie z funkcją utylitarną - hale fabryczne, zabudowa folwarczna, budynki użyteczności publicznej, czyli szkoły, banki, poczty, hotele i pensjonaty, kina, koszary, więzienia, dworce kolejowe, szpitale i zakłady opiekuńcze.
Wpisywane są również obiekty powojskowe, do których konserwatorzy sztuki i publiczność nie mieli dostępu. Wpis do rejestru jest formą ochrony nie tylko konkretnych budowli, lecz także całych układów urbanistycznych, które z trudem opierają się zagracaniu pseudonowoczesną, pozbawioną stylu i smaku architekturą.
Pod koniec sierpnia ma być wpisana do rejestru zabytków najstarsza część Nowej Huty, z lat 50., i osiedle z lat 60. - najbardziej chyba typowy przykład architektury z tamtej epoki. Ochroną zostanie objęty układ urbanistyczny, z siecią dróg i zielenią. Jest również plan wpisywania konkretnych budynków, np....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta