Zagrożenie polityki konkurencji
Zagrożenie polityki konkurencji
Kraje Unii powołały nową Komisję Europejską: warto zastanowić się, jak będzie ona działać. Początkowo, gdy tworzono Komisję, miała to być technokratyczna instytucja, stosunkowo - czyli w granicach określonych przez jej mandat - niezależna od kontroli ze strony poszczególnych państw. I najlepiej funkcjonuje ona wtedy, gdy trzyma się tej roli. Wystarczy przypomnieć, jak wspaniałą pracę wykonuje w dziedzinie polityki konkurencji: łamie kartele i powoduje wstrzymanie pomocy państwa, nawet wówczas, gdy jest to pomoc zakamuflowana, np. jako rządowe gwarancje dla długów przedsiębiorstw.
Płynie stąd nauka, że komisarze powinni skupiać się na szczegółowych zadaniach i kierować się raczej interesami Unii jako całości niż krajów, z których pochodzą. Tak się złożyło, że Mario Monti, który osiągnął sukcesy jako komisarz ds. konkurencji, był Włochem, nikt jednak nigdy nie oskarżał go o forsowanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta