Z buławą i pastorałem
Z buławą i pastorałem
Biskup jako człowiek otwarty szybko nawiązuje kontakty z żołnierzami. Na zdjęciu rozdaje święte obrazki z okazji rocznicy Konstytucji 3 maja
FOT. RAFAŁ GUZ
Arcybiskup i generał. Dobrze widziany w Pałacu Prezydenckim i nuncjaturze apostolskiej. Ma przyjaciół i znajomych w wojsku, w świecie polityki i w Kościele. Osoba barwna, wpływowa, ale i kontrowersyjna - Sławoj Leszek Głódź, nowy ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej.
- Gdybyśmy mieli takiego ministra obrony jak mamy biskupa polowego, to armia dawno stałaby na wysokim poziomie. Bo takiej skuteczności działania, jaką odznacza się biskup, nie miał żaden minister obrony. To kwestia zdecydowania w działaniu i wiedzy, czego się chce - to opinia osoby dobrze znającej wojskowe realia.
Arcybiskup Sławoj Leszek Głódź rzeczywiście wie, czego chce. Do tego jest inteligentny, energiczny, otwarty, towarzyski. Ma autorytet i w wojsku, i w Kościele. W dwóch różnych instytucjach, które łączy hierarchiczność, ale i potrzeba silnych osobowości. W ciągu miesiąca dostał dwie nominacje. Zanim Watykan ogłosił decyzję o przyznaniu mu diecezji warszawsko-praskiej, został arcybiskupem ad personam. Ten tytuł...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
