Cisza na planie
Cisza na planie
W recepcji hotelu Copthorne. Od lewej Radosław Kałużny, Tomasz Rząsa i Jacek Krzynówek.
KRZYSZTOF GUZOWSKI
Z CARDIFF
To będzie ostatni tej jesieni mecz Polaków w eliminacjach do mistrzostw świata. Jeśli drużyna Pawła Janasa wygra na Millennium Stadium, zajęcie drugiego miejsca w grupie i udział w barażu staną się całkiem realne. Walijczycy robią dobre miny do złej gry. Widać, że sobotnia porażka z Anglią nadal ich boli.
Polacy zamieszkali w hotelu Copthorne, tym samym, który zajęła drużyna Jerzego Engela przed meczem z Walią ponad trzy lata temu w eliminacjach do mistrzostw świata 2002. Było wtedy 2:1 i drzwi do Mundialu otworzyły się szeroko. Zostało niewielu członków tamtej ekipy. Kierownictwo zmieniło się w całości, a z piłkarzy tylko Jerzy Dudek, Tomasz Hajto, Tomasz Kłos, Jacek Bąk, Tomasz Rząsa, Jacek Krzynówek, Radosław Kałużny i Maciej Żurawski pamiętają piękne chwile. Przesądy robią swoje - niektórzy z nich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
