Dobre samopoczucie TP SA
Dobre samopoczucie TP SA
Telekomunikacja Polska SA zrezygnowała z przyznanych jej środków przez dwie instytucje finansowe, bo związane były z warunkiem odejścia od pozycji monopolisty. Za tę decyzję zapłacą abonenci i podatnicy. I to kilkakrotnie. Po pierwsze: TPSA nie będzie miała pieniędzy na inwestycje, więc telefony będą funkcjonowały gorzej. Po drugie: przy tak napiętym budżecie inwestycje będą finansowane z naszych pieniędzy, podczas gdy można byłoby wziąć tani kredyt ze spłatami w dogodnym dla nas czasie. I wreszcie po trzecie: usługi TP SA będą drogie, bo na rynek nie będzie dopuszczana konkurencja, czego domaga się świat międzynarodowych finansów, wskazując, że tak się to odbywa w cywilizowanych krajach. Tylko sam monopolista jest w komfortowej pozycji, nieczuły na krytykę. Bo za jego dobre samopoczucie zapłacimy my.
D. W.