Noga za nogą czy kłusem
KBN wspiera kolejnictwo
Noga za nogą czy kłusem
Z prędkością 515 km na godzinę może pędzić kolej elektryczna TGV Nord łącząca Paryż z Lille. Przewozi 377 pasażerów. Japończycy po 1995 r. chcą uruchomić linię superszybkiej kolei Star 21 z Tokio do Niigaty -- 425 km na godz. , 500 pasażerów. Polskie kolejnictwo podąża nogą za nogą, choć mogłoby przyśpieszyć.
-- Nie ma w Polsce takich pieniędzy, by zbudować pojazdy poruszające się na poduszce magnetycznej z prędkością pół tysiąca km na godz. Ale mamy pełną szansę na rekonstrukcję taboru kolejowego i uczynienie z tego rodzaju transportu naprawdę nowoczesnego środka komunikacji -- powiedział Ryszard Szerbart, dyrektor Ośrodka Badawczo-Rozwojowego Pojazdów Szynowych w Poznaniu na konferencji prasowej 26 bm.
Wysiłki poznańskiej placówki zmierzają w kierunku skonstruowania takiego taboru, który zapewni wysoką zdolność przewozów masowych przy stosunkowo małej pracochłonności i oszczędnym zużyciu energii. Chodzi też owiększą automatyzację.
W ciągu najbliższych kilkunastu lat PKP będą potrzebowały ok. 400 wagonów pasażerskich i kilkunastu lokomotyw elektrycznych o prędkości 200 km na godz. oraz kilka tysięcy wagonow towarowych -- ocenia Jan Przewłocki,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta