Sześć procent dopłat do każdego statku
Z kasy państwa zwracanych będzie stoczniom do 6 proc. wartości statków, które taniej niż w Polsce można byłoby zamówić w Korei Południowej. Koreańczycy także dofinansowują swoje stocznie.
Przez ostatnie trzy lata rządowa pomoc dla dwóch największych polskich stoczni: w Szczecinie i Gdyni wyniosła blisko miliard złotych. Rząd chce, aby z państwowej kasy wydać przez najbliższe trzy lata jeszcze 376 mln zł, z czego w tym roku około 110 mln zł. Dofinansowana ma być produkcja chemikaliowców, kontenerowców, produktowców oraz gazowców. Produkcję takich statków Unia Europejska uznała za wartą ochrony, a z możliwości dotowania rodzimych stoczni korzystają Holandia, Włochy, Francja, Dania, Hiszpania i Niemcy. Nie będzie dofinansowywana produkcja drobnicowców i samochodowców oraz tankowców.
Ministerstwo Gospodarki wylicza, że w ciągu jednego roku z trzech głównych stoczni trafia do budżetu centralnego i ZUS blisko 256 mln zł. Wpłaty...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta