Czy dotacje są za łapówki
Jedną z instytucji odpowiedzialnych za ocenę wniosków o dotacje współfinansowane z funduszy strukturalnych jest Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości. Jej prezes Mirosław Marek jest głęboko przekonany, że w agencji w ogóle nie ma machlojek z przyznawaniem dofinansowania. - Nie mam wątpliwości - mówi - czy ustalone i przestrzegane regulacje pozwalają osobom z zewnątrz wywierać jakikolwiek wpływ na decydujących o przyznaniu dotacji. Dlaczego? Ponieważ oceniający wnioski wybierani są losowo, a więc przedsiębiorcy nie wiedzą, kogo ewentualnie mogliby skorumpować. Prezes twierdzi, że zrobił wszystko, aby zapobiec oszustwom i przekupstwu. Jak przekonuje, motywowała go do tego troska o własną głowę. - Jak inaczej mógłby postąpić człowiek, który w budżecie ma do rozdania 1,3 mld zł - dodaje.
GŁOS SCEPTYKÓWMimo wszystko Polak potrafi - mówią przedsiębiorcy. I dowodzą: niektóre firmy odpłatnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta