![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Za dużo inwektyw
Janusz Majcherek zarzucił polskiej lewicy anachronizm i szkodliwość. W artykule "Postkomuniści, socjaliści i anarchiści" ("Rz" z 17.06.2005) poddał druzgocącej krytyce wszystkie liczące się na polskiej scenie politycznej ugrupowania lewicowe. Według Majcherka polska lewica jest albo zdominowana przez "właścicieli PRL", albo zagubiona i zacofana.
Majcherek życzyłby sobie, żeby polska lewica była taka jak brytyjska Labour Party i Tony Blair. Tęskni za "pracą dla wszystkich chcących pracować, domkiem z ogródkiem dla wszystkich chcących budować, nauką dla wszystkich chcących się uczyć i beztroskim wypoczynkiem dla wszystkich po pracy i nauce". Natomiast polska lewica to dla tego publicysty tylko "pomysły na upowszechnienie dziadostwa".
Takie oskarżenia nie byłyby zaskoczeniem, gdyby zostały zamieszczone na łamach jakiegoś tabloidu. Tam często można...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
