Najpierw koncert, potem nerwy
Reprezentacja Polski zajmie w tabeli co najmniej drugie miejsce. W najgorszym przypadku o finały mistrzostw świata będzie musiała walczyć w barażu. Sytuacja może się zmienić na jeszcze bardziej korzystną już w środę, pod warunkiem zwycięstwa nad Walią. Wtedy strata choćby jednego punktu przez Czechy w trzech ostatnich meczach (z Armenią u siebie, z Holandią u siebie lub Finlandią na wyjeździe) będzie oznaczała bezpośredni awans Polski do finałów z drugiego miejsca w grupie, bez konieczności gry w barażu z innym zespołem, który w swojej grupie również zajął drugie miejsce.
Najpierw doszło do zgrzytu. 45 tysięcy kibiców gwizdało podczas hymnu gości, bo podobno jeden z zawodników austriackich obraził polskiego piłkarza grającego w Austrii, a balon nienawiści napompowały gazety bulwarowe. Szybko o tym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta