Nieprzewidziany motocykl
Na Podlasiu ruch na lokalnych drogach jest bardzo mały nawet w pełni lata. Dla pana C., mieszkańca Warszawy, na co dzień jeżdżącego w tłoku i napięciu, wakacje w tych stronach - i prowadzenie tu samochodu - było prawdziwym relaksem. Jak się okazało złudnym.
Upalnym słonecznym popołudniem pan C. jechał swoim volvo w odwiedziny do znajomego leśniczego. Droga wiodła zakrętami przez las. Na kilkunastokilometrowym odcinku volvo wyminęło tylko parę wolno jadących samochodów i wyprzedziło ciągnik. Pan C. jechał coraz wolniej. Po minięciu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta