Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Brat, którym można pogardzać

29 grudnia 2005 | Publicystyka, Opinie | BL
źródło: Nieznane

Dlaczego Polacy nie dostrzegają wyjątkowego bezsensu antypatii, jaką żywią wobec Rumunów Brat, którym można pogardzać Jak co roku przed Bożym Narodzeniem CBOS uraczył Polaków wynikami badań na temat ich sympatii i antypatii do innych narodów. Na mapie tych uczuć wiele się zmienia, ale zjawiskiem stałym jest obecność Rumunów w najściślejszej czołówce nacji darzonych najgorętszą niechęcią. (c) ARTUR SITNIK

Znam Rumunię bardzo dobrze. Przeżyłem tam większość ostatniego szesnastolecia. Od lat zachodzę w głowę, czym Rumuni zasłużyli na tak wyjątkową antypatię Polaków. I dlaczego Polacy nie dostrzegają wyjątkowego absurdu tego uczucia.

NIEPOROZUMIENIE

W pierwszej połowie lat 90. do Polski napłynęły tysiące rumuńskich Cyganów. Stąd masowo próbowali forsować nielegalnie granicę na Odrze i Nysie. Jednak ci, dla których przeprawa do Niemiec okazywała się zbyt trudna i którzy dostrzegli profity z pobytu nad Wisłą, coraz częściej zalegali w Polsce na dłużej. Trudnili się coraz lepiej zorganizowanym żebractwem i nie byli tak kryminalnie niebezpieczni, jak coraz liczniejsi przybysze ze Wschodu.

Początkowo spotkali się z sympatią społeczeństwa, które zachowało jeszcze odruchy prostej, trochę naiwnej solidarności. Potem zaczęli budzić irytację, a nawet pogardę, choć ich masowa deportacja w końcu lat 90. spotkała się również z protestami....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3724

Spis treści

Ekonomia

Akcjonariusze ciągle negocjują
Będzie wielu chętnych i wysoka cena
CSFB handluje w Warszawie
ComArch obsłuży fundusze unijne
Cytat dnia
Czekolada zastąpiła cukierki
Deutsche Asset Management zmienił właściciela
Drogi Swiaźinwest
Dwadzieścia trzy średnie pensje dla członków zarządów spółek
Energia odnawialna w Chinach
Europejskie firmy spoglądają na Azję
Fundusze kupują metale szlachetne
Gminy biją się o inwestycję za ponad miliard euro
Jest kupiec na MTU
Kadry: Dieter Zetsche
Kadry: Franciszek Hutten-Czapski
Kolej po wielkopolsku
Komentarz giełdowy
Krocie tylko dla skutecznych
Kupowanie za miliardy dolarów
Kurs na huśtawce
Lepsze nastroje w Niemczech
Moda na whisky
Moskwa i Kijów upierają się przy swoim
Motorower dla gastarbeitera
NEC wychodzi z Europy
Niższe zyski Kompanii Węglowej
Obniżka stóp procentowych się oddala
Odcinanie gazu w TV
Okręty zatopiły zyski
Pewny kandydat na szefa Banku Włoch
Popularne są polisy od odpowiedzialności
Precedensowa rozprawa przyspieszy procedurę
Prywatyzacja pod kreską
Przetasowania w Polskapresse
Ptasia grypa w Turcji
Regiony największym odbiorcą pomocy
Rekordowa oferta Rosnieftu
Rosja: z ropy na emerytury
Rosyjskie niet dla ukraińskiego mięsa
Rynek przegrywa z biurokracją
SPÓŁKI GIEŁDOWE
Siemens i Doosan zbudują elektrownię
Skarb sprzedaje
Spadek w Europie w ślad za USA
Susza w Hiszpanii
Słowacy inwestują w kolej
TVN motywuje załogę
Tania linia z Maroka
Telekomunikacja Polska ma cyfrową sieć
USA: rośnie zaufanie konsumentów
Umowa kolei z samorządem
W sieci można kupić wszystko
WIG i WIG20 straciły 0,6 procent
Wielka Brytania: polisy bez agentów
Więcej ropy z Iraku
Większe dochody i wydatki
Wratislavia Polmos inwestuje w biopaliwa
Wydarzenia dnia
Wzrost wyhamowany
Zainteresowanie giełdą coraz większe
Zarządy zarabiają miliony
Zyskowne debiuty i plajty uznanych
Złoty przejściowo słabnie
Łączność między Koreami
Światłowodowa sieć w Swarzędzu
Zamów abonament