Huśtam się nad oceanem
W swoim warszawskim domu trzyma przywiezione z Meksyku miniaturowe pudełka. Gdy spojrzeć do środka, widać grające w bilard kościotrupy lub pijane w trupa szkielety. Wszystko w jaskrawych barwach. - Czy myśli pan czasem o śmierci? - spytał Głowackiego Marcin Król. - Oczywiście. - A co pan myśli?-Niechętnie.
Ulubionym obrazem pisarza jest "Pies" Francisca de Goi. Dzieło przedstawia zwierzę po szyję zagrzebane w sypkim piachu i na próżno oczekujące ratunku.
Powrót KopciuszkaZeszły rok był czasem sukcesu Janusza Głowackiego. Autobiografia "Z głowy" otrzymała świetne recenzje i długo utrzymywała się na listach bestsellerów. Kilka miesięcy później pisarz przypomniał swoje felietony, którym w latach 70. zawdzięczał wielką popularność wśród warszawskiej inteligencji. I okazało się, że takie teksty jak "Attyla, czyli śmierć liberała", "Polowanie na rozbierańca" czy "Jak być kochanym" śmieszą jak dawniej. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta