Zniknęły cudowne dzieci
Rok temu Małysz jako jedyny wycofał się w Oberstdorfie z kwalifikacji, by w ostatniej parze rozgrywanego systemem KO konkursu zmierzyć się z Ahonenem. Ryzyko się opłaciło, bo Polak zajął trzecie miejsce. Wtedy jednak był najlepszy na treningach, a po wczorajszych skokach próbnych trener Heinz Kuttin nie mógł być pewny niczego.
W pierwszej serii Małysz zajął dziewiąte miejsce (124,5 m), w drugiej, gdy o wynikach decydowały podmuchy wiatru, dopiero 32. (119,5 m). W kwalifikacjach - przeciąganych w nieskończoność z powodu zbyt silnego wiatru - Polak skoczył 128 m. Na warunki nie mógł narzekać, bo zaraz po nim Andreas Widhoelzl osiągnął 142,5 m, tylko o metr krócej od rekordu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta