Szwed przyznał się do kanibalizmu
Oskarżony o zabicie dwóch kobiet Szwed zeznał, że dopuścił się kanibalizmu wobec swych ofiar. Choć prokuratura uważa, że 28-letni mężczyzna potrzebuje pomocy psychiatry, nie oznacza to, że skłamał: zwłoki kobiet rzeczywiście były okaleczone. Ofiary, z których jedna miała 18 lat, a druga 32, wychowały się w domu rodzinnym kanibala. Obydwu zabójca zadał dziesiątki ciosów nożem. W Niemczech ponownie staje przed sądem 44-letni Armin Meiwess, skazany w 2004 r. na osiem i pół roku więzienia za zabicie i częściowe zjedzenie przyjaciela (za jego zgodą).
afp, oprac. ki.d.