Zagraniczny turysta musi wrócić do sklepu
W takim wypadku turystom pozostanie oczywiście możliwość powrotu do konkretnego sklepu w Polsce tylko po to, aby odzyskać kilkanaście czy kilkadziesiąt złotych podatku. Według Ministerstwa Finansów to wystarczy.
Jak w RumuniiOd początku 1999 r. na naszym rynku działała spółka Global Refund, która na podstawie umów ze sklepami załatwiała wszystkie formalności związane ze zwrotami. Turysta kupował towar ze zwykłą stawką VAT i uzyskiwał jego zwrot na granicy.
Pod koniec 2004 r. ten układ się załamał. Spółka, która zwraca VAT turystom w niemal 40 państwach, nie zdołała spełnić warunków, jakie stawiają polskie przepisy. Okazały się one szczególnie trudne, a co gorsza niepraktyczne. Zdaniem Roberta Wyszyńskiego, rzecznika prasowego Global Refund Poland, "polskie rozwiązania o zwrocie VAT turystom są najbardziej zbliżone do tych obowiązujących w Rumunii, gdzie spółka działalności nie prowadzi, bo i kto by...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta