![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Gmina w okowach biurokracji
Nie tylko przedsiębiorcy, ale także samorządy narzekają na zbyt skomplikowane procedury ubiegania się o środki z Unii Europejskiej: napotykają przecież te same bariery. Dla samorządów nie tylko one są zresztą powodem kłopotów. Przy ewidencji wykorzystywanych funduszy są one zobowiązane stosować procedury, które zamiast ułatwiać przejrzystą rejestrację zdarzeń, niepotrzebnie ją komplikują.
Jednym z warunków otrzymania środków z UE jest otwarcie dla nich odrębnego rachunku bankowego. Zawarcie każdej kolejnej umowy na nowe zadanie wymaga uruchomienia następnego rachunku. Jeśli to zadanie jest współfinansowane z budżetu państwa, dla tych pieniędzy też trzeba otworzyć rachunek. Ponieważ resztę kosztów samorząd pokrywa ze środków własnych (znajdują się na innym koncie), jedną fakturę opłaca się z trzech różnych rachunków.
W przypadku środków z funduszy rozwoju regionalnego i Funduszu Spójności możliwa jest także sytuacja, że budżet państwa może wstępnie finansować projekt, na który byłyby one...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
