"Każdy agent dostał szansę"
09 marca 2006 | Publicystyka, Opinie | MW
LISTY
"Każdy agent dostał szansę"
Książka o śledzeniu Karola Wojtyły jako arcybiskupa krakowskiego nasuwa przykrą refleksję, że na agentach da się dziś nieźle zarobić. Kto ma dostęp do ciekawych materiałów, może liczyć na sto tysięcy nakładu... Podejrzenia budzi też wiadomość, że w pierwszej książce Marka Lasoty nie będą jeszcze ujawnione pseudonimy, za to w drugiej tak (" Każdy agent dostał szansę", "Rz" 52, 2.03.2006 r.). Dwa razy po sto tysięcy? Proponowałbym nie kupować, a żądać poszerzenia dostępu do akt bezpieki!
Michał Wojciechowski, Olsztyn Czytaj także- Każdy agent dostał szansę