Czas próby
To widowisko robi się coraz bardziej żenujące... Nie chodzi tylko o styl, o kolejne wojny partii bez jakiegokolwiek wytkniętego, konstruktywnego celu. Znów - "partii". Jedynowładczej i zaborczej, z "nomenklaturą", która pozwala mianować wiceministrami dwudziestoparoletnich chłopców. Chodzi o niepoważną zabawę w państwo - zamiast głoszonej naprawy. Było to zrozumiałe w przypadku partyjek, które głosowały przeciw interesowi Polski, przeciw naszemu wejściu do NATO i do Unii. Także w przypadku ugrupowania rzekomo katolickiego z analogiczną polityką; miały społem zrobić z wolnej Polski zależne od Rosji kiepskie państwo. Lepper mówił...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta