![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Nie warto lokować ostrożnie przez kilkadziesiąt lat
Akcje w długim okresie zazwyczaj przynoszą większe zyski niż papiery skarbowe. Ostatnie lata znakomicie potwierdzają tę tezę. Fachowcy ostrzegają, że nie ma co liczyć na wzrost dochodów z funduszy obligacyjnych. Natomiast wszystko wskazuje na to, że na giełdzie nadal będzie można zarobić.
Obligacje wciąż słabnąW zestawieniu wyników funduszy kapitałowych z ostatnich pięciu lat trzynaście pierwszych pozycji zajmują fundusze akcyjne i mieszane, inwestujące zarówno w akcje, jak i obligacje. Najlepszy CU Dynamiczny zyskał przez pięć lat ponad 280 proc. Na drugim miejscu jest fundusz akcyjny oferowany przez to samo towarzystwo ubezpieczeniowe.
Najlepszy fundusz obligacji -Fin Life Obligacji - z wynikiem ponad 73 proc. znalazł się dopiero na 14. miejscu. A w 2002 r. w podobnym zestawieniu obejmującym pięć lat był niekwestionowanym liderem. Wtedy sytuacja na giełdzie była zła i najlepiej zarabiało się na obligacjach. Teraz przez rok fundusz obligacyjny nie jest w stanie zarobić więcej niż 10 proc., a roczne zyski akcyjnego przekroczyły 40 proc.
Na samym końcu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
