Ceny wielkiego strachu
Główny powód obecnego niepokoju inwestorów to zamieszanie wokół Iranu. Ten kraj ma ambicje stać się atomową potęgą. Zachód ostrzega, że może dojść do interwencji zbrojnej. W efekcie cena ropy bije kolejne rekordy. Od kilku dni baryłka kosztuje powyżej 70 dolarów. Drożeje też złoto, które zawsze było bezpieczną lokatą na niepewne czasy. Wysokie ceny kruszcu zachęcają do kupowania innych metali szlachetnych. Coraz droższe są również metale przemysłowe.
Irański wkład w cenyIran to czwarty co do wielkości producent ropy naftowej na świecie. Wydobywa dziennie 4 mln baryłek, z czego 2,9 mln eksportuje. Kartel OPEC, którego jest członkiem, zabezpiecza 40 proc. światowego zapotrzebowania na ropę i w żaden sposób nie byłby w stanie uzupełnić luki w podaży, powstałej po wyeliminowaniu tego kraju. Europejscy analitycy nie mają wątpliwości: próba zniszczenia irańskich instalacji nuklearnych spowoduje wzrost cen ropy co najmniej do 150 dolarów za baryłkę. I nawet nie chodzi o to, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta