DZIECKO NIE MOŻE SIĘ NUDZIĆ
Jeździmy z synem, odkąd skończył trzy miesiące. Nauczyliśmy się, że trzeba dostosowywać program wyjazdu do jego upodobań - nie zawsze dla dziecka jest atrakcyjne to, co myślimy, że będzie. Przekonaliśmy się o tym, kiedy miał półtora roku. Pojechaliśmy do zamku na Węgrzech, bo byliśmy pewni, że spodobają mu się armaty, wojsko, a okazało się, że największą atrakcją jest... jeżdżący tam traktor! Kiedy rok później zwiedzaliśmy Toskanię, najpierw w każdym miejscu szukaliśmy placu zabaw - tam Tymon był przeszczęśliwy. A potem zaspokajaliśmy pasję zwiedzania zabytków i degustowania win.
Właśnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta