Nie boję się terrorystów
Jerzy Niewodniczański : Mówiąc językiem biurokratycznym, występują w dwóch postaciach: otwartej lub zamkniętej. Otwarte to np. płyn lub proszek, które mogą skazić otoczenie, jeżeli pan je rozleje lub rozsypie. Natomiast zamknięte to zapakowane w pojemniki, ampułki. Oczywiście, jeśli weźmiemy siekierę, możemy je otworzyć, ale podczas normalnego użytkowania czy transportu jest to praktycznie niemożliwe.
Ale niektórzy obawiają się, że substancje promieniotwórcze mogą być wykradzione...Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta