![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Nie warto się tym zajmować, bo to przebrzmiała sprawa
14 września 2006 | Kraj | PŚ
ROZMOWA Zdzisław Ochnio, były inspektor Najwyższej Izby Kontroli Nie warto się tym zajmować, bo to przebrzmiała sprawa Chyba w NIK brakowało odwagi, żeby ruszyć tę sprawę. Gdy wreszcie prokuratura przysłała zawiadomienie o umorzeniu sprawy, znowu stało się coś dziwnego.: wbrew zwyczajowi odpowiedź prokuratury dostałem już po upływie terminu na złożenie zażalenia - mówi Zdzisław Ochnio Rz: Jak pan trafił na ślad nieprawidłowości w Komitecie Młodzieży i Kultury Fizycznej?
Zdzisław Ochnio: Przez wiele lat robiłem rutynowe kontrole wykonania budżetu. W 1991 roku równocześnie badałem sprawy prywatyzacyjne, w tym udział Komitetu jako przedstawiciela Skarbu Państwa w utworzeniu Banku Turystyki. Na początku listopada 1991 roku...
Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
