Wielcy prezesi przed wielką próbą
Bank Światowy i Międzynarodowy Fundusz Walutowy padły ofiarą sukcesów swoich klientów - krajów, które przeżywają okres gospodarczej prosperity, zwłaszcza Indii i Chin.
Od tego, czy uda się pogodzić interesy potencjalnych reformatorów, zależy przyszłość i BŚ, i MFW. Ani w jednym, ani w drugim przypadku nie będzie to łatwe. Paul Wolfowitz, który od roku jest prezesem BŚ, rozpoczął antykorupcyjną krucjatę, robi to po swojemu, dość arogancko pouczając bankowych klientów. Rodrigo de Rato, znacznie bardziej nerwowy niż dotychczas, jest wyraźnie zestresowany rolą, jaką mu przyszło odegrać w MFW, gdzie nie ma już miejsca na ekonomicznego technika, a raczej na stratega.
MFW w miejsce G7...Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta