Ks. Niewęgłowski: nie byłem agentem
Krajowy duszpasterz środowisk twórczych ks. Wiesław Niewęgłowski wystąpił do IPN o przyznanie statusu pokrzywdzonego - napisało sobotnie "Życie Warszawy". Jest to reakcja księdza na powtarzane w coraz szerszych kręgach informacje, że był on agentem SB o pseudonimie "Recenzent". Ten pseudonim pojawił się w materiałach otrzymanych z IPN przez ks. Henryka Jankowskiego i ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego. Żaden z nich nie ujawnił jego nazwiska. Natomiast ks. Niewęgłowski powiedział "ŻW": - Nigdy nie byłem agentem czy tajnym współpracownikiem SB.Gazeta twierdzi, że ks. Niewęgłowski jako "Recenzent" współpracował z SB przez ponad 20 lat.
e.cz.