Zielnowo nie płacze po Lepperze
26 września 2006 | Kraj | MS
ZACHODNIOPOMORSKIE W rodzinnej wsi byłego wicepremiera nie przejmują się jego dymisją Zielnowo nie płacze po Lepperze - Był rolnikiem, został królem. Jakie to ma znaczenie, czy jest premierem, czy nie - w Zielnowie, rodzinnej wsi Andrzeja Leppera niewiele mówi się o polityce. Ani o byłym wicepremierze, ani o jego problemach z koalicją Mieszkańcy Zielnowa (w oddali gospodarstwo Andrzeja Leppera) mówią, że polityka już ich nie interesuje (c) MICHAŁ STANKIEWICZ
Niektórzy mieszkańcy Zielnowa o dymisji swego sąsiada nawet nie wiedzą. Ci, którzy wiedzą, nie zawsze chcą rozmawiać. - Nie mam czasu i nie chcę...
Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta