Węgry - pamięć powstania
Tym razem podczas uroczystości pod pomnikiem Pamięci Ofiar zagraniczni szefowie państw i rządów nie zobaczyli ani mieszkańców Budapesztu, ani demonstrantów. Plac, otoczony stalowymi barierkami i kordonem policji, świecił pustkami. Każdy polityk kładł przed pomnikiem białą różę. Zza trzymetrowej dekoracji przedstawiającej sceny z powstania węgierskiego nie dochodziły żadne odgłosy. Grupy demonstrantów usiłowały sforsować barierki, ale policja była bezwzględna. Zatrzymanych zostało kilkanaście osób. Gwizdy i okrzyki pod adresem premiera: "Zdrajca narodu", "Spadaj!" zagłuszała orkiestra. Politycy nie zobaczyli też tablic z napisami: "Boicie się narodu? Wyjdźcie z tego getta!". Na dachach domów rozmieszczono strzelców wyborowych.
- Mój ojciec brał udział w rewolucji. Chciałem tu przyjść....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta