![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Zabawa w drugie życie
281699Taką możliwość oferuje sieciowa gra " Second Life" - "Drugie życie". Choć słowo "gra" nie oddaje dokładnie tego, o co w " Second Life" chodzi. Nikogo tam nie zabijamy, nie wypełniamy misji. Po prostu żyjemy. A znaleźć tam można prawie wszystko - restauracje, nocne kluby i kasyna, polityków i prawników, złamane serca, śluby, pogrzeby, lekarzy i nauczycieli.
Oferowana przez Linden Lab zabawa (secondlife.com) to socjologiczny fenomen. Kilkanaście dni temu liczba graczy przekroczyła milion. Regularnie w "drugim życiu" pojawia się ok. 500 tys. osób. Działają tam najprawdziwsze firmy, sprzedawane są towary, wydawane gazety. " Second Life" jest kopią prawdziwego życia. Tyle że każdy może tam robić to, co naprawdę chce.
" Second Life" łączy w sobie fascynację " Matriksem", internetowymi społecznościami w rodzaju MySpace.com i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
