Bond na emeryturze
Miał 30 lat, gdy producenci pierwszego Bonda zaproponowali mu rolę. - Zwrócili się do mnie, kiedy się zorientowali, że nie stać ich na wielką gwiazdę w rodzaju Davida Nivena, Jamesa Masona czy Richarda Burtona - żartuje aktor.
"Dr No" nie zebrał entuzjastycznych recenzji, ale publiczności się podobał. Natomiast od drugiego filmu z tego cyklu "Pozdrowienia z Moskwy" zaczął się szał. Lata sześćdziesiąte należały już do Connery'ego, który wszedł całkowicie w skórę swego bohatera i zyskał ogromną sławę. Jednak po sześciu filmach eleganckie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta