Gazowy dyktat Rosji
Głównym bohaterem wydarzeń była Rosja, a wiadomości dotyczyły podejmowanych przez nią zabiegów na rzecz ujednolicenia cen sprzedawanego przez nią surowca. Rosyjskie koncerny dowodziły jednego: mając oparcie polityczne w Kremlu, nie muszą przebierać w środkach, realizując swoje cele.
Ciepłolubni UkraińcyKonflikt z Ukrainą wisiał w powietrzu od czasu pomarańczowej rewolucji. Porażka Janukowycza zdjęła z kraju polityczny parasol ochronny Kremla, a przejmujący władzę prozachodni obóz Juszczenki na względy nie mógł liczyć. W rezultacie nie było komu utemperować zapędów Gazpromu, a ten zażądał rynkowej ceny za sprzedawany Kijowowi surowiec, oferując zachowanie preferencyjnych cen dostaw w zamian za miejscową sieć rurociągów. O takim rozwiązaniu na Ukrainie nie chciano nawet słyszeć, zresztą nie spieszono się też z zaakceptowaniem nowych taryf.
Nie minął rok, a Ukraińcy odczuli "urok" niedogrzanych z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta