Koniec i początek
Moi bohaterowie w 1945 roku
Koniec i początek
Robert Jarocki
Rok 1945 stanowił w życiu bohaterów moich reportaży datę graniczną. Z dzisiejszej perspektywy powinien to być kres złudzeń i marzeń o wolnej Polsce. Jednak nadzieja ich nie opuszczała i dominowało poczucie obowiązku, żeby robić to, co konieczne; być przydatnym dla innych, działać z myślą, że kraj się w przyszłości odrodzi i odbuduje bez obcej dominacji. Czy po Jałcie była inna, bardziej rozsądna alternatywa?
Październik 44. Młody zaprzysiężony lekarz Armii Krajowej, Witold Rudowski (syn przedwojennego sędziego Sądu Najwyższego RP) pracuje jako chirurg w ewakuowanym do tzw. willi Baniewicza resztek szpitala wolskiego w Podkowie Leśnej. 5 sierpnia oddziały podległe gen. SS Reinefarthowi rozpoczęły masową rzeź ludności cywilnej tej dzielnicy. Wśród rozstrzelanych znalazło się ok. 60 osób personelu szpitalnego z dyrektorem szpitala, kapelanem oraz wszystkimi lekarzami.
Cudem tylko ocalało dwu chirurgów: Leon Manteuffel i Stefan Wesołowski. W Podkowie Leśnej Rudowski ratuje rannych ukrywających się akowców (między innymi Aleksandra Ścibora-Rylskiego) , wykorzystywany jest także przez swych zwierzchników do wyjazdów (zgodnych z umową kapitulacyjną) do Warszawy, po rannych w jego macierzystym szpitalu (Dzieciątka Jezus) i pozostawiony tam sprzęt...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta