W Korei kampanię dyplomatyczną wspierają przedstawiciele rodzimych firm
Wiceprezydent Wrocławia Jarosław Obremski nie chce mówić zbyt wiele na temat strategii organizowania wystawy, gdyż obawia się Koreańczyków. Południowokoreańskie miasto Josu ostro rywalizuje ze stolicą Dolnego Śląska.
- Koreańczycy są bardzo agresywni, jeśli chodzi o Expo. Mają inną niż my mentalność. Śledzą nas, podglądają, co robimy, przeszkadzają, czytają wszystko, co wychodzi na temat planów organizowania wystawy w Polsce. Na przykład w Paryżu przeszkadzali nam w ten sposób, że podczas prezentacji Wrocławia wchodzili do sali i przepraszali za pomyłkę, tłumacząc, że się zgubili. Albo naśladują nasze pomysły - mówi prezydent Obremski. Wrocław zorganizował koncert podczas prezentacji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta