W grupie znacznie raźniej
Pomysł naszkicowano w zarysie podczas US Open 2006, aby na początku nowego sezonu wszystko było już gotowe. Turnieje wyznaczone, organizatorzy przygotowani, tenisiści uprzedzeni. Tegoroczne testy mają dać odpowiedź, czy nowość spodoba się kibicom, przedstawicielom mediów i sponsorom. Najogólniej rzecz biorąc, cała sprawa sprowadza się do rozgrywania na początku każdego turnieju rozgrywek w grupach (z ang. round robin), których zwycięzcy przechodzą do fazy znanej od lat - przegrywający odpada.
W zamyśle nowy sposób rozgrywania turniejów ma załatwić dwie sprawy - zwiększyć czas obecności gwiazd w turnieju, gdyż nawet jedna porażka nie eliminuje tenisisty z gry, oraz wzbogacić możliwości transmisji i promocję zawodów....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta