Paszport oficera Zakrzewskiego
Ten, w ramach podwórkowych przyjaźni, nadał mu operacyjny pseudonim "Krost" i załatwił od ręki paszport. Teraz Piwowski ma psychiczny dyskomfort, czemu się nie dziwię, bo przyjaźnie z oficerami tamtych służb nigdy nie były powodem do chwały. A do tego ten paszport...
Współczuję...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta