Czy o. Rydzyk powinien przeprosić prezydentową
Określenie "szambo" wcale nie jest obraźliwe. Funkcjonuje w języku jako normalne słowo. Często używa się analogicznych sformułowań. Jest choćby powiedzonko, że śliwka wrzucona do szamba powideł nie robi.
Ale przede wszystkim trzeba pamiętać, że osoby duchowne nie są od tego, by schlebiać władzy, ale od tego, by w razie potrzeby ją krytykować, nazywając rzeczy po imieniu. Czasem trzeba do tego użyć mocnych, dobitnych słów, bez nich nie ma szans, by zostać zauważonym i wysłuchanym.
Duchowny, używając mocnego języka, chciał upomnieć panią prezydentową. I bardzo dobrze, że to uczynił. Wiadomo, że każdy katolik musi rozważyć sprawę ochrony życia we własnym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta