Nad Wisłą zapłonęły lustracyjne stosy
Nie ma już w Polsce demokracji ani wolności słowa, kazamaty zapełniają się więźniami sumienia, płoną stosy, zgrzytają odkurzane po kilku zaledwie latach wolności narzędzia tortur; tak przynajmniej piszą w zachodnich gazetach. Owszem, pewne aluzje co do owego stanu rzeczy robili wcześniej autorzy krajowi, ale oni musieli się liczyć......
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta