Parlamentarna piątka
Pracownia Badań Społecznych dla "Rzeczpospolitej"
Parlamentarna piątka
Gdyby w połowie września odbywały się wybory parlamentarne, wymagany ordynacją próg 5 procent poparcia okazałby się zaporą nie do przebycia dla większości działających w Polsce ugrupowań politycznych. Tylko pięć miałoby swoich posłów: SLD, UW, NSZZ "Solidarność", UP i PSL. Spośród partii, które zasiadają teraz w Sejmie, porażkę poniosłyby BBWR i KPN. Mandatów nie zdobyliby też przedstawiciele ugrupowań prawicowych i chrześcijańskich -- najbliżej sejmowych foteli znalazłoby się Zjednoczenie Chrześcijańsko-Narodowe. Sondaż przeprowadziła dla naszej gazety w połowie września Pracownia Badań Społecznych.
Najbliższymi wyborami czekającymi polskie społeczeństwo nie będą oczywiście parlamentarne, ale prezydenckie. Dlatego respondent, ustalając dziś swoje wyborcze preferencje partyjne, znajduje się w sytuacji dość sztucznej -- nawet jeśli interesuje się polityką, to teraz bardziej go zajmuje zbliżająca się elekcja głowy państwa. Przymiarki do wyborów parlamentarnych nie są jednak pozbawione sensu -- niektórzy kandydaci zapowiadają po...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta