![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Gryf lokuje się w Nowej Zelandii
Połowy dalekomorskie
Gryf lokuje się w Nowej Zelandii
Jeszcze dwa lata temu szczeciński Gryf, którego kondycja finansowa nie była najlepsza, szukał dostępu do pewniejszych łowisk i nowych rynków. Przedsiębiorstwu udało się wydzierżawić jeden ze swoich statków nowozelandzkiemu Sealordowi. Po dwóch latach Przedsiębiorstwo Połowów Dalekomorskich i Usług Rybackich Gryf z usługodawcy stało się partnerem dyktującym warunki.
Już w latach 80. polska flota próbowała swoich sił w Nowej Zelandii. Z jedną z tamtejszych firm przetwórczych kooperował wówczas Dalmor. Gryf próbował podobnej działalności w rejonie Filipin i Australii. Próby te nie powiodły się jednak naszym armatorom. W 1992 r. do firmy Independent na Nową Zelandię swój statek ponownie wyczarterował Dalmor. Niestety, jednostka ta znów zamiast zysków przynosiła straty.
Trzy lata temu do Gryfa przyjechali przedstawiciele firmy Sealord Product Ltd z propozycją wyczarterowania statku. Polska firma przeżywała akurat ciężki kryzys, dlatego warunki oferowane przez Nowozelandczyków, choć nie były zbyt atrakcyjne, przyjęto. Gryf musiał ściągnąć z Morza Ochockiego jedną ze swych najnowszych jednostek.
-- Stanęliśmy przed dylematem: czy warto...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
